Pojezierze - 13.08.2011
-
Pociąg specjalny "Pojezierze" z ponad godzinnym opóźnieniem wtacza się na stację Rzepin.
-
Wjeżdzając na peron, spoty stojący tu jako pomnik parowóz Ty51-37. Za chwilę nastąpi zmiana czoła pociągu i skład uda się w drogę do Sierakowa.
-
Pociąg turystyczny podąża w strone Międzyrzecza i Sierakowa. Opóźniony już o co najmniej dwie godziny...
-
Dawno ten znak nie był aż tak prawdziwy...
-
Parowóz mija przeuroczy przystanek Lubiechnia Mała
-
Ta stacja dawno nie widziała takiego składu... Chodzi tu zarówno o parowóz jak i ilość załadowanych pasażerami wagonów
-
-
Pociąg, z lokomotywą spalinową na popychu i rosnącym wolno acz konsekwentnie opóźnieniem, wjeżdża na stację Sulęcin.
-
Parowóz i najbardziej charakterystyczne obiekty na sulęcińskiej stacji
-
-
Piękna Helena pokonuje na biegu ładownię w Wędrzynie, używaną głownie przez wojsko korzystające z tutejszego poligonu
-
Cudaczny skład mija stację w Trzemesznie Lubuskim, gdzie zachowała się charakterystyczna nastawnia - jedyna pozostałość zniszczonego podczas ostatniej wojny dworca
-
Pm36 na emanującej niesamowitym klimatem stacyjce Templewo
-
Za chwilę pociąg czeka wspinaczka pod jedno z bardziej stromych wzniesień, jakie dane mi było widzieć - tutaj popych na pewno się przyda!
-
-
Pm36 i wczasy wagonowe, w których skład wchodzą wagony, które powinny stanowić skład pociągu prowadzonego tym parowozem...
-
Światło, dźwięk i para.
-
Hajda na Wierzbno!
-
Stacja Wierzbno, która sporo zachowała z klimatu dawnej kolei... czego nie da się powiedzieć (niestety) o goszczącym na niej pociągu
-
Jesteśmy u celu. Liście na parowozie to nie ozdobne girlandy, lecz zieleń zebrana po drodze podczas przedzierania się przez wchodzące w skrajnię zarośla. Warto wspomnieć, że dobiegła końca chyba najdłuższa podróż pociągiem z Poznania do Sierakowa w historii - trwała ona prawie 10 godzin, ponad 2 i pół godziny dłużej niż wynikało to z rozkładu jazdy...