Historia
W latach 30. XX w. wiele europejskich zarządów kolejowych eksploatowało parowozy w specjalnych otulinach aerodynamicznych mających zwiększyć ich prędkość. PKP także prowadziły próby z tego typu maszynami. Właśnie dlatego powstała
seria Pm36.
Projekt nowego parowozu powstał przy konsultacji prof. Adama Xiężopolskiego i z udziałem inż. Kazimierza Zembrzuskiego w 1936 r. w Chrzanowie. W następnym roku zbudowano 2 maszyny serii Pm36. Pierwsza z nich, Pm36-1, posiadała
otulinę aerodymamiczną, natomiast parowóz Pm36-2 dla celów porównawczych został zbudowany bez tej otuliny. W sumie seria Pm36 liczyła 2 egzemplarze.
Pm36-1 został w 1937 roku wysłany na Wystawę Techniki i Sztuki w Paryżu, gdzie zdobył złoty medal. Potem, aż do wybuchu II wojny światowej pracował na PKP, a w 1939 r. został przejęty przez władze niemieckie. Do 1942 roku prowadził pociągi pospieszne na liniach Warszawa - Kraków i Warszawa - Łódź. W 1942 roku po wytopieniu się korków łatwotopliwych został przewieziony do Rzeszy, tam poddany różnym doświadczeniom po czym złomowany. Niektóre źródła podają, że Niemcom odebrali go Sowieci i przez kilka(naście?) lat używali na szerokich torach.
Pm36-2 miał więcej szczęścia. Przetrwał wojnę, a po niej był eksploatowany przez PKP aż do 1965 roku z oznaczeniem Pm36-1. Stacjonował wtedy w Bydgoszczy, Toruniu i Gdyni, a w 1961 roku przeniesiony został do dyrekcji poznańskiej, gdzie stacjonował najpierw w Ostrowie Wlkp., następnie w parowozowni Poznań Osobowa, by w 1964 roku powrócić do Ostrowa. Co ciekawe, jednym z zadań tej maszyny nie była obsługa pociągów pośpiesznych, ale... próbnych jazd wagonów chłodni budowanych w ostrowskim ZNTK. Wagony te były bowiem przystosowane do prędkości 120km/h.
Po zakończeniu służby i długim oczekiwaniu został przekazany do Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. W styczniu 1995 roku został wysłany do ZNTK Piła i poddany gruntownej odbudowie. 6 czewca 1995 r. Pm36-2 przekazano do Parowozowni Wolsztyn, gdzie jeszcze w 2012 roku był używany do prowadzenia pociągów turystycznych i specjalnych zamawianych przez miłośników kolei. Czasami można było go też zobaczyć zaprzęgniętego do rozkładowego pociągu na liniach Wolsztyn-Poznań lub Wolsztyn-Leszno. Parowóz Pm36-2 znany jest pod "pseudonimem" Piękna Helena, co potwierdzają tablice umieszczone na wiatrownicach. Jedna z tych tablic jest w języku polskim, a druga w angielskim. Obecnie parowóz ten stoi w Wolsztynie, gdzie oczekuje naprawy ze względu na przekroczony termin rewizji kotła.
Opisując dzień dzisiejszy parowozu serii Pm36 należałoby przypomnieć "pięćsetników" z lat 50. XX wieku - parowozy, których dobowy przebieg przekroczył 500 km. 30 lipca 2011 roku dołączył do nich parowóz Pm36-2, który poprowadził tego dnia pociąg specjalny relacji Poznań - Gdynia - Poznań pokonując w ciągu doby 666 km.
Opis konstrukcji
Ostoja parowozów Pm36 była wykonana z belek stalowych o grubości 90 mm, z dużymi wykrojami. Konstrukcja parowozu miała podparcie czteropunktowe, zawieszona była od dołu na spręzynach płaskich. Przedni wózek toczny miał możliwość przesuwu bocznego 90 mm. Z tyłu parowóz posiadał półwózek Bissela z możliwością bocznego przesuwu 100 mm. Osie wiązane były sztywno osadzone w ostoi, druga oś (napędna) miała obrzeża zwężone o 15 mm. Osie zestawów wiązanych były drążone.
Pm36 posiadał duży kocioł z szerokim stojakiem półpromienistym, wykonany ze stali chromowej St41K, ze względu na najwyższe wśród polskich parowozów ciśnienie pary (18 atm). Do zasilania kotła wodą zastosowano inżektor ssąco-tłoczący Friedmana na parę odlotową.
Parowóz posiadał hamulec powietrzny systemu Westinghouse'a szybkodziałający (SS) z przystawką do zmiany siły nacisku klocków w zależności od prędkości. Układ hamulcowy był zasilany powietrzem przez czterocylindrową sprężarkę H11a4.
Pm36 zostały wyposażone w 24ro woltową instalację elektryczną ERA i prędkościomierz rejestrujący Hasler.
Tender serii 32D36 posiadał w swojej przedniej części kontrbudkę, przez którą było wejście do parowozu. Wyposażony był też w łożyska toczne SKF. W seryjnej produkcji Pm36 miały mieć także mechaniczny podajnik węgla stoker.
Parowóz Pm36-1 posiadał otulinę aerodynamiczną zbudowaną z blach przymocowanych do szkieletu z kątowników. Otulina ta okrywała prawie cały parowóz (z wyjątkiem kół napędnych) i cały tender, a także połączenie parowozu i tendra i urządzenia cięgłowo-zderzne na parowozie. Zmniejszała opór powietrza o 48%. Skrzynia węglowa tendra była zamykana od góry, a klapy zamykające otwory wlewowe wody były otwierane z wnętrza budki maszynisty. Aby ułatwić dostęp do podzespołów parowozu, w otulinie były zamontowane klapy na zawiasach. Z przodu były dwudzielne drzwi umożliwiające dostęp do dymnicy i drugie, do sprzęgu. W tendrze Pm36-1 zastosowano też tzw. fartuch, czyli urządzenie do przesuwania węgla z głębi tendra, napędzane sprężonym powietrzem.
Pm36-1 | Pm36-2 | |
---|---|---|
Układ osi | 2-3-1 | 2-3-1 |
Średnica cylindra | 530 mm | 530 mm |
Skok tłoka | 700 mm | 700 mm |
Średnica kół napędnych | 2000 mm | 2000 mm |
Średnica kół tocznych | 1000 mm | 1200 mm |
Rozstaw osi skrajnych | 11 750 mm | 11 750 mm |
Całkowita długość parowozu | 14 843 mm | 14 843 mm |
Powierzchnia rusztu | 3,9 m2 | 3,9 m2 |
Powierzchnia ogrzewalna kotła | 198 m2 | 198 m2 |
Powierzchnia przegrzewacza | 71 m2 | 71 m2 |
Nadciśnienie pary w kotle | 18 atm | 18 atm |
Obciążenie osi napędnych | 17,8 t | 17,3 t |
Obciążenie osi tocznych | 16/13 t | 16/12,5 t |
Masa w stanie próżnym | 87 t | 84,3 t |
Masa służbowa | 95,4 t | 92,7 t |
Siła pociągowa | 106 kN | 106 kN |
Moc | 1800 KM | 1800 KM |
Prędkość maksymalna | 140 km/h | 130 km/h |
Tender 32D36 | ||
Liczba osi | 4 | 4 |
Średnica kół | 1000 mm | 1000 mm |
Pojemność skrzyni wodnej | 31 m3 | 32 m3 |
Pojemność skrzyni węglowej | 8 t | 9 t |
Masa w stanie próżnym | 31,5 t | 32,9 t |
Masa służbowa | 70,5 t | 72,9 t |
Zachowane egzemplarze
Parowóz | Producent, nr. fabr./rok prod. | Lokalizacja | Status |
---|---|---|---|
Pm36-2 | Chrzanów 663/1931 | Wolsztyn | odstawiony |